Wrocilam wlasnie ze szlajaczki po urzedach amerykanskich.Jak slusznie zauwazyl moj malzonek,w Polsce ludzie nie powinni narzekac na biurokracje.I to sa swiete slowa.Niech no tylko ktos cos zlego powie na ZUS albo jakas inna instytucje,haha
Prosze bardzo,prosze sie przeleciec po tych wszystkich administracjach w NY,haha
Pieknie tu ludzie pracuja,zyja,tak bez stresu i wogole.Tylko my ,Polacy,narod wiecznie sie wsciekajacy i szarpiacy…O, dzisiaj,pani urzedniczka ,zanim przyjela mnie,umyla sobie rece,nabalsamowala az po same lokcie,wklepala i rozmasowalala nadwyzke kremu,zajrzala w torebke,wyciagnela lusterko,poprawila wlosy i maznela sie sminka niemalze od ucha do ucha i po zebach.I zawolala mnie z rozbrajajcym usmiechem,haha .I choc przez chwile bylam zla ,to jednak odwzajemnilam sie jej usmiechem .I to ,ze czekalam ponad 40 minut w dlugiej kolejce,mimo ,ze mialam umowiona wizyte na konkretna godzine,tez gdzies tam poszlo w niepamiec.Generalnie to chichralysmy sie ja jakies malolatki.A moja sprawa wciaz nie byla zalatwiona lol.
Wiecie co,kiedys bylam chyba taka troche sluzbistka i tego samego wymagalam od innych,teraz po prostu przejmuje zchowania Amerykanow,no rash,no stress.Podoba mi sie to!!!! Zaczynam czuc ten amerykanski luz!!!!!
Luz luzem ale pewne rzeczy same sie nie zalatwia.Troche latania mialam.Jest piatek wieczor,czuje zmeczenie calego tygodnia na sobie.Ide wziac kapiel w soli himalajskiej z dodatkiem suszonych kwiatow lawendy.Polecam wam taka mieszanke.Komponuje ja sobie sama.Kwiaty lawendy kupuje online(bedziecie chcieli to dam namiar)ale takie same mozecie kupic w whole foods.Sol himalajska w granulkach tez kupuje w Whole Foods,na wage,jako uzupelnienie do mojego mlynka lub taka w torebkach jak na zdjeciu.Mieszam to sobie w jakims sloiczku czy butelce i wykorzystuje do kapieli.Wielokrotnie,wieczorami,kiedy juz dzieci spia i nie trzeba biegac to tu czy tam,nalewamy wody do miski ,wsypujemy taka mieszanke i relaksujemy sie;)ogladajac polskie seriale hahah
Pamietajcie ,uzywajac takiej soli do kapieli,nie splukujcie jej i nie uzywajcie zadnych mydel i innych srodkow chemicznych.Dajcie wnikanc wszystkim drogocennym mikroelementom wglab waszego ciala.A lawenda sprawi,ze poczujecie sie zrelaksowani i ulatwi zasypianie;)
Ok ,dobra ,tyle gadania ,bo zamiast sie kapac i relaksowac to wyjadam wisienki z wisniowki(przygotowane do ciasta)lol
Ide,ide!!!!!Bo moje nogi na mnie krzycza za szpile!!!!
Jak wiecie sol himalajska wykorzystuje w wielu celach,ale o tym bedzie mowa w kolejnym poscie.Zycze wam cudnego weekendu!!!!
No comments:
Post a Comment