Ten schab to nasz faworyt.A dlaczego?A dlatego ,ze jest mieciutki i rozplywa sie w ustach.Doslownie.
Zawsze kombinowalam z roznymi roladami,nadzieniami a moj maz i tak nigdy ich nie jadl bo nie lubi.W sumie zawsze mi to pwtarzal ale ja i tak jak na przekor,robilam po swojemu.Dopuki nie sprobowalam tego schabu.Niedosc ,ze jest banalnie latwy to jeszcze super smakuje i fajnie wyglada.
Jesli chcecie sie przekonac to zapraszam do mojej kuchni;)))
Do marynowania 2 funtow kawalka miesa potrzebne sa:
1/4 cup soli,
3 cups cieplej wody
2-4 lyzek czerwonego wina
2 lyzki brazowego cukru
1/4 cup papryki chili
wszystkie te skladniki wrzucamy do miski lub do woreczka typu zip lock i marynujemy przez 20 minut(nie dluzej)
Po 20 minutach wyciagamy mieso i delikatnie osuszamy z naszej marynaty.
Nastepnie smarujemy schab oliwa,sola i pieprzem.Zawijamy w folie(w foremce foliowej) i wrzucamy do pieca .Piekarnik rozgrzewamy lekko ponad 250 stopni f i pieczemy ok 15 minut.Zwiekszamy moc piekarnika do 350 f i pieczemy jakies 10-15 minut.Wylaczamy piekarnik,dajemy odpoczac chwile naszemu schabikowi (ok 20 min)i jeszcze raz odpalamy piekarnik na 350 i pieczemy ok 10-15 minut.
Odstawiamy schab na bok i zabieramy sie za sos!!!
skladniki:
standartowe opakowanie jezyn(ok 1 szkalnki)
plus kilka jezyn do ozdoby
2 lyzki kremu kokosowego
lyzeczka oleju kokosowego do smazenia
Jezyny wrzucamy na rozgrzany olej kokosowy ,lekko podsmazamy,dodajemy krem kokosowy i mieszamy.Kiedy juz z kremu zrobi sie sos ,przenosimy zawartosc patelni do miksera .Chwile miksujemy.To wszystko;)
Serwujemy i na cieplo i na zimno.Do wielkanocnego sniadania i do obiadu,jak kto woli!!!!
No comments:
Post a Comment