Ale tego naszego sniadanka to jeszcze nie koniec!
Nie wypuszcze dzieci do szkoly w taki ziab bez porzadnej dawki energii.Dzieci potrzebuje czegos jeszcze oprocz koktailu.Mam swoje buleczki ekspresowe,posmarowalam je domowym ,naszym maselkiem,pokroilam swiezutki mozzarela ser,pomidorki,czosnek i opruszylam odrobina soli himalajskiej.Ahhhh ,oczywiscie,oregano! I tak mamy pyszna kanapke troche na styl wloski.
No comments:
Post a Comment