Friday, March 20, 2015
Losos gotowany na plycie soli himalajskiej
Pamietacie tego lososia?Jesli nie ,to wam przypomne;)Lososia gotowalam,grilowalam na kawalku soli himalajskiej.Przyprawialam tylko ziolami i sokiem z cytryny a ryba miala slony smak.Smak bardzo subtelny,lekki a losos byl przepyszny.Mieso bylo idealne,nie suche ,mieciutkie ale nie surowe.Plyte polozylam na palniku.Okrecilam gaz i zminimalizowalam.Plyte nalezy rozgrzac powoli,aczkolwiek jak juz sie rozgrzeje to jest sper goraca.Ukladalam kolejno kawalki ryby i tak nie za dlugo,moze ok 15-20 min,gotowalam.Pamietajcie jak gotujecie,smazycie,pieczecie rybe,to tylko w krotkim czasie.Nie mozecie zbyt dlugo jej poddawac obrobce termicznej,bo traci wszystkie swoje walory i smakowe a takze to co jest najcenniejsze,mikroelementy,fosor,selen,witaminy A i D,magnez oraz wapn.Nie wliczam juz cennych kwasow omega 3.Poza tym taka przegotowana ryba,przegrilowana,przepieczona brzydko wyglada! A tego przeciez nie chcemy.
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
Wygląda to super. Pozdrawiam.
ReplyDeleteWygląda bardzo aptyecznie. Pozdrawiam serdecznie.
ReplyDeletePierwszy raz spotykam się z takim sposobem, świetnie, jestem pod wrażeniem. Łosoś to moja ulubiona ryba więc z chęcią bym spróbowała. Ja często przygotowuję łososia https://mowisalmon.pl/przepisy/smazony-losos-z-salsa-verde-z-chrzanem/ bo takie proste jedzenie jest dla mnie najsmaczniejsze. Taki kawał pysznej ryby smakuje dobrze, bez względu na dodatki. Polecam!
ReplyDelete